[FHPSJ]

Witam serdecznie
Jeżeli chodzi o inwentaryzacje to w Smallu jest ona dośc dobrze rozwiązana. Taka mała podpowiedź dla OSKARDTO. Nie wiem dlaczego tak sobie komplikujesz inwentaryzacje. Jezeli uzywasz loptopow z czytnikami to mozna to rozwiazac w duzo prostszy i moim zdaniem pewniejszy sposob. Loptopy logujesz do lokalnej sieci ETHERNET np bezprzewodowo czyli np przez łącze WiFi. Uruchamiasz na nich Small w wersji TERMINAL (super szybka i stabilna praca). logujesz się do programu i w PROTOKOLE RÓŻNIC wybierasz opcje ręcznego wprowadzania danych. Skanujesz kod czytnikiem i wpisujesz ilość. Jeżeli towar juz był wprowadzany to pojawia sie opcja dodaniu lub odjecia ilości wprowadzonej. Uruchamiasz Terminal na kilku Loptopach i w ten sposob jednoczesnie wprowadzasz dane z kilku urzadzen. Proste i pewne rozwiązanie i na bierząco widzisz stany. Ja korzystam z dwóch kolektorów danych (inaczej Inwentaryzatorów) oraz z stanowisk POS na których mam zainstalowanego SB. Komputery są rozlokowane w sklepie wiec wykonywana jest na nich inwentaryzacja najblizszego otoczenia. Na kompie w magazynie wykonuje się inwentaryzacje magazynu. Kolektory danych używaja pracownicy wykonujący inwentaryzację z dala od komputerów. W przypadku mobilnego komputera inwentaryzację można wykonać wszędzie tam gdzie mamy zasięg WiFi, bo kabel Ethernet leżący na podłodze to gwarantowana porażka. Small automatycznie zsumowuje dane z różnych źródeł. Jeżeli chodzi o używanie loptopow do inwentaryzacji to wydaje mi sie osobiscie że lepiej użyć kolektora danych. Jest on nieco droższy od loptopa ale bardziej mobilny i mozna skanować kody towarów znajdujacych sie na najwyzszych półkach bez konieczności ściągania tego towaru czy używania czytników bezprzewodowych i pracuje zdecydowanie dłużej na bateriach niż loptop.
Te same bluzki z róznymi kodami możesz wprowadzić jako BARKODY
W kolektorach jest możliwość ustawienia ilości domyslnej którą ustawiamy w tym wypadku na 1
Po skończeniu danego regału możesz dane przesłać do kompa i wyzerować inwentaryzator. Dane znajdziesz w archiwum odczytów
To tylko takie moje sugestie.

PROBLEMY, BŁĘDY, UWAGI SUGESTIEhttp://symplex.co.../icon/icon7.gif

Jak wspomniałem Small Business sama inwentaryzację ma dobrze rozwiązaną i wykonanie jej nie stanowi problemu. Jednak w wersji z grudnia 2011 pojawiły się błędy. Wczytujemy dane z kolektora i pojawiają sie kody nierozpoznane przez program czyli takie których poprostu z jakiegos powodu niema w bazie lub są to kody 12 cyfrowe z zerem na poczatku gdzie kolektor dopisuje jeszcze jedno zero. Do tej pory po pojawieniu sie takiego kodu pojawiało się okienko po odczytaniu kolektora w którym widoczne były takie kody + jeden kod wcześniej skanowany i jeden skanowany po nierozpoznanym kodzie. Przy wszystkich tych kodach pojawiała się ilość i nazwa a przy kodzie nierozpoznanym nazwa ze słownika jeżeli kod został odnaleziony w slowniku.
Obecnie wygląda to tak:
pozycja 1 kod wprowadzony przed kodem nierozpoznanym + ilość kilkutysięczna (prawdopodobnie odczytywana jest zła rubryka np zamiast ilość kod kreskowy) + Brak nazwy
pozycja 2 nierozpoznany kod + prawidłowa ilość z odczytu+ info kod nierozpoznany+ewentualna nazwa ze słownika
pozycja 3 kod wprowadzony po kodzie nierozpoznanym + ilość wielotysięczna + brak nazwy towaru

W tym okienku brakuje również opcji wydruku i zapisu pliku, która w dużo starszych wersjach była. Można oczywiście wydrukować plik TMP ale jeżeli nie zrobi sie tego zanim zostanie odczytany drugi kolektor to plik zostanie zastapiony plikiem z nowymi danymi.

Kolejna sprawa to przygotowanie arkusza inwentaryzacji np według towarów. Arkusz jest generowany przez komputer na bazie odczytu zapisów w tabelach na dany dzień. Tabela jest wypełniana danymi w tym ilością, jednostką miary, cenami netto/brutto, stawka VAT itd. Nie wiem dlaczego ale od kiedy używamy programu SB zawsze w tych tabelach pojawiają sie pozycje gdzie np cena netto zakupu pozostaje pusta. zdarzają się też inne puste pola jak jednostka miary czy stawka VAT. Ponieważ remanent jest drukowany w cenach netto więc stawką VAT na arkuszu inwentaryzacji nie przejmujemy się ale pozostałe dane muszę wypełniac ręcznie. Zawsze jest to od kilku do kilkunastu pozycji. Ceny netto zakupu są w kartotekach danego produktu z kąd je przepisje ręcznie do arkusza inwentaryzacji. Nie wiem dlaczego sie tak dzieje ale ta sytuacja powtarza się każdego roku.

[oskardto]

[wielobranzowy]

witam
pytanie z beczki dotyczacej inwentury...
wypisuje fv na wszystkie produkty bedace w magazynie, ustalam f8 cene netto na cene zakupu, ale dostaje komunikat o przekroczonym stanach kartoteki i informacja ze program nie zmieni w tej lini ceny, gdyz wartosc ceny zakupu nie jest znana...

nie prowadze stanu magazynowego w smallu, wklepuje recznie stan, jak to przejsc?

[sigi]

[FHPSJ]

Ja prowadzę magazyny. Dokładniej wprowadzane sa FV, WZ, PZ i inne dokumenty. Jednak na arkuszu inwentaryzacji pojawiaja sie towary bez ceny netto zakupu. Ceny uzupełniam bezposrednio w arkuszu. Robie to tak: Otwieram Smalla dwa razy. W jednym otwieram interesujący mnie magazyn a w drugim arkusz inwentaryzacji. Ja korzystam z arkusza inwentaryzacja według towarów. W arkuszu inwentaryzacji ustawiam kursor/podswietlenie na kodzie towaru i naciskam ENTER w celu skopiowania kodu. Później naciskam CTRL + C i kopiuje kod. Kombinacja klawiszy ALT+ TAB przełączam sie na drugi Small i tam w magazynie w okienku szukania towarów wklejam kod kombinacja klawiszy CTRL+V. Zapamietuje cenę netto i wracam do poprzedniego Smalla kombinacja klawiszy ALT+TAB. Przestawiam kursor/podswietlenie z kodu na rubryke CENA NETTO i naciskam enter. Wprowadzam zapamiętaną cenę i naciskam ENTER. Idzie to dośc szybko ale nie wiem dlaczego taka sytuacja ma miejsce. Najbardziej denerwuje jak otworzysz inny arkusz i potrzebujesz wrócić do poprzedniego. Gwarantowane ponowne uzupełnianie cen netto. W tym roku uzupełniałem około 15 cen.

OSKARDTO - W Twoim wypadku jezeli moge coś zasugerowac to polecam takie same bluzki czy inne produkty dodac do jednego produktu z tej serii jako BARKOD. Masz wtedy pewność że mniej błędów będzie popełnianych podczas sprzedaży. Jeżeli są to takie same np bluzki to nie wiem z jakiego powodu maja inny kod czy np zalezy on od koloru, rozmiaru,itp. Dam Ci jednak przykład na branży spozywczej. Mam jogurt DANONE w różnych smakach. Kazdy smak ma inny kod ale ta samą cene bo jest w gruncie rzeczy tym samym produktem. Wybieram jeden z tych jogurtów np truskawkowy i pozostałe dodaje jako BARKODY. Felerem tego rozwiązania jest to że wiesz ile masz jogurtów DANONE ale nie wiesz ile jakich smaków ponieważ ilość wszystkich jest w jednym zbiorze. Zaleta jest to że jeżeli sprzedawczyni weźmie z lodówki np jeden jogurt DANONE brzoskwiniowy i jeden poziomkowy ale zeskanuje na kasie tylko ten jeden brzoskwiniowy i wpisze ilość 2 to i tak zachowujesz porządek. Jeżeli te dwa w/w smaki sa jako odrebne produkty to wtedy brzoswiniowego według komputera będziesz miała i jeden mniej niz w rzeczywistosci a poziomkowego o jeden więcej.
Jeżeli jednak chcesz zachować kazdy towar z innym kodem jako odrebny produkt to do inwentaryzacji polecam zdecydowanie kolektor danych czyli tzw INWENTARYZATOR. Pierwszy jaki w firmie używaliśmy i nadal używamy był Inwentaryzator OPTICON PHL 1700. Ten inwentaryzator posiada opcje automatycznego wpisywania wybranej ilości. Dokładniej kiedy w menu wchodzisz w opcję INWENTARYZACJA pojawia sie pytanie czy chcesz aby inwentaryzator wpisywał jakaś domyslną ilość. Jeżeli wpiszesz tam 1 to po zeskanowaniu kody z produktu automatycznie w ilości będzie wpisane 1. Jeżeli to pole zostawisz puste to po zeskanowaniu towaru pole ilośc pozostaje puste. Inwentaryzatory z serii Opticon PHL zakupione z Novitusa dawniej Optimusa wraz z oprogramowaniem w/w firmy miały niestety błedy w oprogramowaniu. Rozwiązaniem było własnoreczne poprawienie (co nie jest trudne) lub zainstalowanie na kompie konkurencyjnego oprogramowania magazynowego i kasowego dla Smalla w wersji DEMO i wybranie w nim opcji wygenerowania pliku oprogramowania dla inwentaryzatora. Taki plik wgrywasz do inwentaryzatora i śmiga aż miło.
Zaleta inwentaryzatora:
1. Pewna baza danych (potrzymanie pamieci z dwóch zródeł zasilania)
2. Urządzenia lekkie i bardzo mobilne niewiele wieksze od kalkulatora (sa oczywiscie i duże kolektory ale ja mowię o urządzeniach kompaktowych takich jak OPTICON
3. W wiekszosci wyposażone w czytnik laserowy odczytujący nawet kiepskie kody
4. Długi czas pracy na baterii ( obecnie możesz kupic kolektory na zwykłe paluszki lub akumulatorki. Sa kolektory w wersji z bazą dokujaco/ladujacą)
5. Wiele mozliwości transmisji (RS232, podczerwień, bluetooth, WiFi)
6. Prosta obsługa
7. I co najwazniejsze kazdy odczyt jest archiwizowany więc możesz skanować półkami i odczytywać kolektor po skończeniu każdej półki. Każdy odczyt będzie dostepny z poziomu Smalla
8. Możliwość uzywania dowolnej ilości inwentaryzatorów jednoczesnie (Jeżeli róznych firm to jak sie nie myle pięć róznych można skonfigurować w Smallu)

Jak bedziesz pwrowadzał bezposrednio do Smalla to o ile czegos nie przegapiłem nie zachowa sie archiwum. Zobaczysz tylko przy produkcie opis ostatniegosposobu wprowadzenia danych. Jeżeli z kolektora to masz informacje IN a jak recznie to OK. Z tym że jak zmieniasz ilośc przy której jest IN to pojawi sie OK i odwrotnie jak juz wpisałeś towar recznie i pojawił sie ten sam towar na inwentaryzatorze to OK zamieni sie na IN. Generalnie bezposrednio do smala wprowadza sie dane super szybko i wygodnie ale brak mozliwości podziału na regały (niema zapisu odczytów do archiwum po wczytaniu pewnej partii)

[ted]

[wielobranzowy]

najwiecej tutaj jest problem w stanie ilosciowym, bo na tym program zaprzestaje zmiane cen, jezeli ilosci w kartotekach sie nie zgadzaja, nie zmienia ceny, a zeby nie bral pod uwage kartotek?

[grzesiek]

[piotrek]

Zamykam temat, bo ciągnie się jak brazylijska telenowela. Z nowymi pytaniami proszę zakładać nowe wątki, będzie łatwiej w przyszłości je odnaleźć.